Czy wiesz, że niektórzy z nas zbierają różne rzeczy? Jedni magazynują słoiki, bo te przydadzą się na domowe przetwory. Drudzy odkładają na kupkę stare gazety, których jeszcze nie zdążyli przeczytać, ale z pewnością to nadrobią. Trzeci nie wyrzucają zużytych ubrań, bo uważają, że jeszcze znajdą dla nich zastosowanie. Chomikowanie rzeczy to spory problem, przez który często toniemy w niepotrzebnych przedmiotach. Z czego wynika ta przypadłość i jak sobie z nią poradzić?
Spis treści:
- Kompulsywne gromadzenie rzeczy wywołuje przytłoczenie
- Czy chomikowanie rzeczy jest dziedziczne?
- Depresja a zbieranie rzeczy
- Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne a nałogowe kupowanie rzeczy
- Niezaspokojone potrzeby a zbieranie rzeczy
- Bieda w dzieciństwie a gromadzenie rzeczy
- Dlaczego osoby lękowe chomikują rzeczy?
- Pozbywanie się zbędnych rzeczy
- Kolekcjonowanie rzeczy i zbieranie pamiątek
Kompulsywne gromadzenie rzeczy wywołuje przytłoczenie
Chomikowanie rzeczy sprawia, że w pewnym momencie mamy ich tak dużo, że ich ogrom nas przytłacza. Na dodatek nic nie jesteśmy w stanie znaleźć. Np. szukamy białej bluzki do pstrokatych spodni. Wiemy, jak wygląda, ale nie umiemy się do niej dostać przez nadmiar zgromadzonych przedmiotów. Nierzadko też potykamy się o pudła ze słoikami czy starymi gazetami. Te chomikowane rzeczy obrastają kurzem, co może zwiększać ryzyko rozwoju alergii. Niekiedy liczba zgromadzonych przedmiotów jest tak duża, iż przeprowadzka napawa nas lękiem. Nie wiemy, czy sobie poradzimy z przenoszeniem tych rzeczy.
Czy chomikowanie rzeczy jest dziedziczne?
Czy wiesz, że chomikowanie to przypadłość, którą reprezentują kolejne pokolenia? Obecnie psycholodzy nie są w stanie wytłumaczyć, czy wynika to z uczenia się poprzez naśladownictwo, czy genów, które warunkują chęć gromadzenia różnych dóbr na wszelki wypadek. Możliwe też, że oba te czynniki ze sobą współdziałają.
Depresja a zbieranie rzeczy
Na chomikowanie rzeczy bardziej narażone są osoby depresyjne. Gdy ktoś odczuwa ogólne zniechęcenie i brak sił witalnych, często mam problem, aby uporządkować przestrzeń wokół siebie. Ktoś, kto cierpi na depresję, często nie umie się zmobilizować do umycia głowy czy wyprania ubrania. Nie ma się więc co dziwić, że w jego domu przybywa pustych opakowań po artykułach spożywczych.
Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne a nałogowe kupowanie rzeczy
Osoby mają rys obsesyjno-kompulsywny, które często kupują różnego rodzaju dobra pod wpływem impulsu, także często mają schomikowane rzeczy. Np. maniakalnie inwestują w buty lub w kosmetyki do pielęgnacji. Wystarczy, że mają gorszy nastrój, nudzą się, po chwili trafiają do galerii handlowej, gdzie kupują dla siebie coś na poprawę nastroju.
Niezaspokojone potrzeby a zbieranie rzeczy
Z kolei osoby tęskniące za minionymi czasami gromadzą przedmioty, które przywołują miłe wspomnienia, np. notatki ze studiów, listy miłosne od byłego chłopaka, rysunki swoich kilkuletnich dzieci, które dziś są nastolatkami. Wszystko to pozwala im oderwać się od rzeczywistości, która kształtuje się nie po ich myśli. Niewątpliwie taka postawa świadczy o wewnętrznej pustce i pokazuje nasze niezaspokojone potrzeby.
Bieda w dzieciństwie a gromadzenie rzeczy
Natomiast osoby z biednych rodzin poprzez chomikowanie rzeczy zabezpieczają się na przyszłość. Ciężko im wyrzucić uszczerbiony talerz, ponieważ pamiętają, że w dzieciństwie jadały na dużo gorszym. Dla nich każda posiadana rzecz to niegdyś poniesiony wydatek. W związku z tym, iż sytuacja finansowa zawsze może się pogorszyć, a nowa rzecz zepsuć, to trzymamy stare, aby w razie problemów móc z nich skorzystać.
Dlaczego osoby lękowe chomikują rzeczy?
Jednostki lękowe z kolei boją się wyrzucić każdą rzecz, bo nie wiedzą, czy ta jeszcze nie okaże się potrzebna. Czasem jest tak, że pozbywamy się nadmiaru słoików, po czym psuje się nam zamrażalnik i musimy przerobić zgromadzoną tam żywność, aby ta się nie zepsuła. Nie mamy jej potem, w co włożyć i żałujemy wyrzuconych słoików. Jednostki lękowe nigdy się ich nie pozbywają, aby zapobiec nieprzewidzianym wydatkom.
Pozbywanie się zbędnych rzeczy
Jeśli gromadzenie rzeczy wymknęło ci się spod kontroli, masz ich po prostu za dużo, musisz zacząć je wyrzucać. Należy to jednak robić stopniowo, aby nie przeżyć szoku i nie popaść w depresję. Pamiętaj, aby wyrzucać do śmieci tylko rzeczy nienadające się do użytku. Nieużywane garnki zawsze można oddać do miejscowej reużytkowni, wystawić za darmo na serwisie aukcyjnym, podarować potrzebującym lub odsprzedać. Dzięki temu nie zanieczyszczasz środowiska, dajesz rzeczy drugie życie, przez co unikasz wyrzutów sumienia.
Kolekcjonowanie rzeczy i zbieranie pamiątek
Kolekcjonowanie rzeczy to co innego niż kompulsywne gromadzenie rzeczy. Osoba, która pasjonuje się psychologią, może zbierać wycinki ciekawych artykułów z prasy kobiecej i wpinać je do segregatora lub robić im skany i gromadzić w chmurze. Jeśli interesuje cię moda, możesz mieć więcej ubrań niż przeciętna osoba, ale dobrze jest je nosić i na bieżąco oddawać innym te rzeczy, które są za małe lub za duże na twoje obecne wymiary ciała. Warto jednak we wszystkim zachować umiar. Kolekcjonowanie rzeczy nie jest złe, jeśli nasze hobby nie wysypuje się ze wszystkich komód i szaf. Także przechowywanie wyselekcjonowanych pamiątek, które przywołują miłe wspomnienia i mają wartość sentymentalną jest dopuszczalne, a nawet wskazane:)
