Odstające uszy to problem, który niektórzy dostrzegają już w dzieciństwie przy pomocy kolegów. Dzisiaj zabiegi chirurgii plastycznej pomagają w tej kwestii nie tylko dorosłym, ale również młodzieży. Odstające uszy nie muszą być już powodem kompleksów.

Prosto i szybko

Odstające małżowiny uszne to element, który dominuje w wyglądzie twarzy. Przestaje się dostrzegać wszystko inne, ponieważ to one właśnie zwracają najbardziej uwagę. Mogą być przyczyną powstawania niewybrednych wyzwisk wśród dzieci i młodzieży, a to może przerodzić się w kompleksy i niższe poczucie własnej wartości. Zabieg korekcji małżowin usznych można jednak wykonać szybko i prosto. Najlepiej jest jednak poczekać do 6-7 roku życia dziecka, jeśli chodzi o operacje przed 18 rokiem życia. Do tego wieku uszy rosną jeszcze i dopiero w 7 roku życia osiągają wielkość i kształt taki, jaki będą miały do końca życia. Zakłada się, że im szybciej wykona się operację, tym lepiej. Dzieci w tym wieku jeszcze nie zwracają tak wielkiej uwagi na wygląd swoich kolegów, dlatego też można zadziałać z wyprzedzeniem i usunąć tę cechę charakterystyczną dziecka.

Oczywiście, zabieg korekty małżowin usznych jest wykonywany również u dorosłych. Jak każda korekta twarzy bardzo zmieni jej wygląd. Osoba podchodząca do tego zabiegu musi być absolutnie przekonana, że rzeczywiście to jest to, czego pragnie. Bywa, że dorośli pod wpływem impulsu decydują się na zabieg, a potem okazuje się, że usunięty został najbardziej charakterystyczny element ich wyglądu, który stanowił ich cechę szczególną – niekoniecznie negatywną. Zakłada się, że również i dzieci powinny wyrażać chęć zmiany swojego wyglądu przed zabiegiem. Zmuszanie dziecka na siłę nie będzie miało sensu. Dzieci, które same chcą zmienić wygląd swoich uszu znacznie lepiej współpracują z lekarzem podczas zabiegu jak również lepiej przechodzą okres gojenia – sam zabieg zaś jest później powodem do zadowolenia.

Opis zabiegu

Korektę odstających małżowin usznych przeprowadza się zazwyczaj w warunkach ambulatoryjnych, najczęściej w znieczuleniu miejscowym. W rzadkich przypadkach (zwłaszcza podczas operacji dzieci) konieczne może być zastosowanie znieczulenia ogólnego. Chirurg wykonuje nacięcie skóry w tylnej powierzchni ucha i odsłania chrząstkę, która następnie zostanie odpowiednio nacięta i wygięta ku dołowi. Jeśli chrząstka jest grubsza niż zwykle, konieczne może być usunięcie jej niewielkiego fragmentu. Jeśli zaś chrząstka jest drobna i delikatna, chirurg może poprzestać na naciągnięciu ucha wyłącznie za pomocą szwów, bez konieczności nacinania chrząstki. Założone zostają szwy niewchłaniane, które będą zdjęte po około 7-10 dniach. Bezpośrednio po zabiegu zostaje blizna z tyłu ucha, jednak z biegiem czasu stanie się ona niewidoczna.

Ze względu na użycie znieczulenia, pacjent może dostać zalecenie pozostania w klinice na noc. Przez pierwszy tydzień gojenia się rany najlepiej jest wykorzystać urlop w pracy lub ferie szkolne. Zakazane jest mycie głowy przez ten czas, obowiązkowy jest specjalny opatrunek. Po zdjęciu szwów można wrócić do normalnego funkcjonowania, choć uszy mogą być jeszcze odrobinę spuchnięte i czerwone. Trzeba uważać na wszystkie sytuacje, w których uszy mogą ulec odgięciu do przodu – sen, aktywność fizyczna itp. W takich sytuacjach zalecane jest noszenie na uszach opaski. Powikłania (infekcje, zaburzenia gojenia) zdarzają się bardzo rzadko. Efekty są trwałe.