Medycyna estetyczna daje nam ogromne możliwości. Z pomocą chirurga plastycznego pozbywamy się kompleksów. Niestety, niektóre osoby przesadzają i uzależniają się od inwazyjnych zabiegów.
Chirurgia plastyczna pozwala już na zmianę dosłownie wszystkiego. Moną poprawić sobie co tylko dusza zapragnie, oczywiście pod warunkiem, ze zasobność portfela na to pozwala. W Polsce operacje plastyczne nie są jeszcze tak popularne jak, np. w Stanach Zjednoczonych i wiąż jest to coś, co planujemy od dłuższego czasu i na co odkładamy fundusze.
Często bowiem pewne defekty są na tyle widoczne, że rzutują na życie codzienne. Ogromny kompleks, który przeszkadza w życiu osobistym, towarzyskim może i najczęściej jest powodem, dla którego decydujemy się na poddanie zabiegowi. Bo z kompleksem można się albo pogodzić i go zaakceptować, albo po prostu usunąć defekt.
Po prostu mnie stać!
Niestety, ale coraz częściej poddawanie się operacjom to po prostu zachcianka, najczęściej osób, które na to po prostu stać. Polepszenie, ujędrnienie, podniesienie wchodzi w stały repertuar i można powiedzieć, że zabiegi i operacje zaczynają stawać się częścią codziennej pielęgnacji skóry i ciała. Nie jest to jednak zdrowe, a po jakimś czasie zaczyna wyglądać po prostu nienaturalnie.
Chce wyglądać tak jak ona
Niebezpieczną sytuacja jest też moment, w którym nie defekt, a urojona niedoskonałość prowadzi do poddania się operacji. W dobie, kiedy na okładkach magazynów i w telewizji podziwiać można modelki o idealnych rozmiarach, niejedna kobieta wpada w poważne kompleksy, pomimo tego, że wcale nie ma się czego wstydzić. Niestety, ale motywacja do poddania się operacji jest często efektem porównań, jakie każda kobieta czyni każdego dnia oglądając czołowe aktorki w swoim ulubionym czasopiśmie.
Najważniejsze – zachować umiar
Należy zatem pamiętać, że operacja plastyczna to nie sposób na zajęcie sobie czasu i spożytkowanie funduszy. Tak poważne zabiegi powinny być przemyślane i powinny mieć sens, a maja go zazwyczaj wtedy, kiedy jest ku nim poważny powód. Oczywiście, nie ma niczego złego w podniesieniu pośladków, czy powiększeniu piersi, warto jednak zadbać o to, by jedna operacja nie zapoczątkowała serii zabiegów, jakim poddamy swoje ciało. Efekt nie musi być wtedy adekwatny do tego, czego oczekujemy.
Aleksandra Wiktor