Rośliny stanowią bogactwo substancji aktywnych, które człowiek wykorzystuje do różnych celów. Wiele leków, w tym nasercowych powstało na bazie składników ekstrahowanych z ziół. Substancje aktywne pochodzące z roślin cieszą się sporym zainteresowaniem w przemyśle farmaceutycznym i kosmetycznym. Nieustannie trwają badania, które mogłyby przyczynić się do znalezienia kolejnych cennych związków chemicznych. Jak działają adaptogeny w kosmetykach?
Spis treści:
- Jakie funkcje pełni skóra?
- Rośliny adaptogenne przedmiotem licznych badań naukowych
- Jakie cechy muszą spełniać adaptogeny?
- Adaptogeny w kosmetykach – korzeń żeń-szenia
- Kosmetyki przeciwtrądzikowe z lukrecją
- Kosmetyki przeciwzmarszczkowe z korzeniem witanii ospałej
Jakie funkcje pełni skóra?
Skóra to największy organ naszego ciała. Pełni ona funkcję ochronną, zabezpiecza przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Ponadto znajduje się w niej wiele cennych receptorów, które odbierają bodźce z otoczenia. Wiele substancji, które nakładamy na skórę, przenika w jej głąb, aż do krwiobiegu, skąd związki chemiczne przedostają się do naszych narządów wewnętrznych. W związku z tym warto zadbać o to, aby kosmetyki, których używamy, zawierały dobroczynne substancje, a nie toksyczne czy potencjalnie rakotwórcze.
Rośliny adaptogenne przedmiotem licznych badań naukowych
W XX wieku rośliny stały się przedmiotem badań radzieckich naukowców. Również w Polsce przyglądano się, które z nich zawierają cenne substancje, które można by wykorzystać w przemyśle farmaceutycznym, spożywczym czy kosmetycznym w celu zwiększenia wydolności organizmu. Rośliny adaptogenne, czyli w skrócie adaptogeny, powinny posiadać trzy cechy. Naukowcy doszli do wniosku, że przede wszystkim nie mogą one okazywać działania toksycznego. Ma to racjonalne uzasadnienie. Co nam po roślinie bogatej w antyoksydanty o działaniu przeciwzmarszczkowym, jeśli obciąża ona wątrobę i może prowadzić do poważnej niewydolności tego narządu? Ponadto adaptogeny powinny wykazywać niespecyficzną reakcję na stres. Ważne też, aby posiadały działanie normalizujące, które przywracają balans w organizmie człowieka.
Jakie cechy muszą spełniać adaptogeny?
Po licznych badań stwierdzono, że istnieją pewne rośliny adaptogenne, które zasługują na zainteresowanie. Spełniają one wyżej przytoczone wymogi, czyli są nietoksyczne, wykazują niespecyficzną odpowiedź na stres i przywracają organizmowi ludzkiemu upragniony balans. Obecnie wykorzystuje się je na różne sposoby. Niektóre dodaje się do potraw w charakterze przyprawy. Z innych produkuje się suplementy diety. Jeszcze inne dodaje się do kosmetyków w celu spowolnienia procesów starzenia się lub walki z trądzikiem.
Adaptogeny w kosmetykach – korzeń żeń-szenia
Jeśli chodzi o adaptogeny w kosmetykach to często możemy znaleźć w nich korzeń żeń-szenia. Ten nie tylko dobroczynnie działa na potencję mężczyzn, ale też wykazuje silne właściwości antyoksydacyjne. Oznacza to, iż zawiera przeciwutleniacze, które zwalczają wolne rodniki, reaktywne cząstki odpowiedzialne za uszkodzenia komórek. To właśnie one przyspieszają proces starzenia się organizmu, w tym skóry, czego efektem są nieestetyczne zmarszczki.
Kosmetyki przeciwtrądzikowe z lukrecją
Adaptogeny w kosmetykach często spełniają kilka funkcji. Tak jest w przypadku lukrecji. Ta nie tylko stanowi bogate źródło antyoksydantów, dzięki czemu spowalnia proces starzenia się organizmu. Wykazano, iż zawiera ona związki o aktywności przeciwbakteryjnej, dlatego też bywa chętnie wykorzystywana w kosmetykach przeciwzmarszczkowych, w tym naturalnych żelach do mycia twarzy.
Kosmetyki przeciwzmarszczkowe z korzeniem witanii ospałej
Szukasz kosmetyku, który rozświetli twoją poszarzałą cerę? Zależy ci też na tym, aby przeciwdziałał stresowi oksydacyjnemu, na który jesteśmy nieustannie narażeni? Koniecznie sięgnij po adaptogeny w kosmetykach, a konkretnie po korzeń witanii ospałej. Ten nie tylko wykazuje właściwości rozświetlające, ale też antyoksydacyjne. Obecnie stosuje się go także przy produkcji wielu suplementów diety, w tym także tych inspirowanych medycyną ajurwedyjską.