Wzbudzanie poczucia wstydu
Jen Theodore z Unsplash

Wzbudzanie poczucia wstydu ma dalekosiężne konsekwencje. Wystarczy, że nasi rodzice, nauczyciele czy sąsiedzi praktykowali ten zwyczaj, byśmy w dorosłym życiu odczuwali strach przed wystąpieniami publicznymi, tańcem na weselu czy rozmową z szefem. Zakładamy, że w interakcji z drugim człowiekiem z pewnością się ośmieszymy, po czym zapragniemy zapaść się pod ziemię.

Spis treści:

  1. Wstyd, czyli emocja społeczna
  2. Zawstydzanie dzieci przez rodziców
  3. Nieświadome wzbudzanie poczucia wstydu – poznaj konsekwencje!
  4. Wzbudzanie wstydu jako technika manipulacji
  5. Wstyd nie zawsze znaczy, że jesteś złym człowiekiem!
  6. Potrzeba akceptacji społecznej
  7. Szkodliwy wpływ wstydu na nasze życie

Wstyd, czyli emocja społeczna

Wzbudzanie poczucia wstydu często praktykują nasi rodzice. Robią to mniej lub bardziej świadomie. Wstyd to emocja społeczna, potrzebujemy drugiego człowieka jako zwierciadła, aby go odczuwać. Małe dzieci nie mają z nim problemu, nawet gdy podciągną sukienkę czy spódniczkę. Dla nich to nic takiego, zwykła zabawa. Wstyd jest ściśle powiązany z normami społecznymi. Pojawia się, gdy je łamiemy.

Zawstydzanie dzieci przez rodziców

Czy wiesz, że wzbudzanie poczucia wstydu sprawia, że czujesz się beznadziejna? Nie chodzi o to, że ktoś krytykuje jakąś twoją aktywność, np. śpiew, przez co unikasz publicznych popisów wokalnych. Przez wstyd czujesz się źle z całą sobą. Uważasz, że nie zasługujesz na nic dobrego, inni cię odrzucą lub wyśmieją. Tak działa zawstydzanie, nieważne, czy dopuszczają się go rodzice czy nauczyciele. Bardzo często dokonują oni na nas projekcji własnych emocji. Np. to mama wstydzi się większego dekoltu, lecz nie my. Gdy zakładamy bardziej wydekoltowaną bluzkę, słyszymy, że nasza rodzicielka będzie się przez nas wstydzić, bo ubrałyśmy się jak prostytutka. To jednak jej ograniczenie.

Nieświadome wzbudzanie poczucia wstydu – poznaj konsekwencje!

Czasem też zawstydzanie przebiega nieświadomie. Matka w dobrej wierze mówi córce, aby ta nikomu nie opowiadała o tym, że ojciec pije. Jego alkoholizm ma pozostać tajemnicą, ponieważ to taki straszny powód do wstydu. Dziecko chłonie tę informację. W związku z tym, iż jest spokrewnione z ojcem, samo czuje się zawstydzone. Na dodatek takie milczenie prowadzi do patologii. Rodzina mogłaby otrzymać pomoc, gdyby o nią poprosiła. W związku z tym, iż milczy, bo alkoholizm w rodzinie to wstyd, musi znosić awantury pijanego ojca czy męża. Tak naprawdę nałogu powinna wstydzić się, co najwyżej, sama osoba uzależniona. To też jednak nie jest do końca dobre podejście. Im mniejszy wstyd wywołuje przyznanie się do alkoholizmu, tym większe prawdopodobieństwo, że osoba uzależniona skorzysta z psychoterapii. Pamiętajmy jednak o tym, że nigdy nie odpowiadamy za czyny naszych rodziców czy partnera.

Wzbudzanie wstydu jako technika manipulacji

Zawstydzanie to często spotykana technika manipulacji. Sprawia, że bierzemy cudze odczucia za własne. Tymczasem fakt, iż ktoś próbuje nam wmówić poczucie winy, wcale nie oznacza, że zrobiliśmy coś złego. Także za dobre uczynki bywa się zawstydzanym w niektórych środowiskach. Np. powinieneś się wstydzić, że pomogłeś nauczycielce, jesteś przegrywem. Czyż polskie nastolatki nie częstują się obelgami, jeśli ktoś odstaje od nich i okazuje sympatię osobom nielubianym przez ich rówieśników?

Wstyd nie zawsze znaczy, że jesteś złym człowiekiem!

Pamiętajmy, że poczucie wstydu ściśle wiąże się z normami społecznymi. Każdy może wyznawać nieco inne. Istnieją uniwersalne wartości takie jak życie i szacunek dla drugiego człowieka. Nikogo nie wolno zabijać ani bić. Niemniej wzbudzanie wstydu, bo w wieku 40 lat nosisz długie włosy lub sukienki przed kolano, świadczy tylko o tym, że ktoś ma problem z akceptacją tego faktu. Nikomu nie robisz krzywdy swoim zachowaniem. Równie dobrze możesz odbić piłeczkę i wzbudzać w kimś poczucie winy, że w wieku 40 lat tak się zaniedbał, jakby był już jedną nogą w grobie. Oczywiście nie namawiamy do takiego zachowania, radzimy sobie odpuścić znajomości z ludźmi wzbudzającymi wstyd. Niemniej chcemy pokazać, jak bardzo wstyd bywa nadużywany przez nasze otoczenie, aby nas kontrolować i nami zarządzać.

Potrzeba akceptacji społecznej

Dlaczego zawstydzanie jest tak skuteczne? Okazuje się, że każdy z nas potrzebuje akceptacji społecznej. Chcemy przynależeć do jakiejś grupy. Gdy przekraczamy normy społeczne, zostajemy wystawieni poza nawias danej społeczności. To bardzo zagrażające doświadczenie. Z tego powodu wielu z nas dostosowuje się do oczekiwań innych, choć te nie zawsze są dobre.

Szkodliwy wpływ wstydu na nasze życie

Wstyd, gdy wykracza poza przekraczanie istotnych norm społecznych, a dotyczy błahostek i cudzego widzimisię, izoluje nas od naszych potrzeb i innych ludzi. Ofiary przemocy domowej często są zawstydzane przez swoich partnerów. W rezultacie boją się wyjść z domu, pójść do pracy czy na spotkanie z przyjaciółką. Wmawia im się, że nic nie umieją, są głupie i nudne. Wszystkich zawodzą etc. Nie daj się wpędzić w toksyczny wstyd i przejąć kontroli nad swoim życiem!

Przeczytaj koniecznie:

Psychoterapia online – dlaczego warto z niej skorzystać?