Operacje plastyczne niegdyś były domeną wyłącznie osób znanych z pierwszych stron gazet. Gwiazdy Hollywood poprawiały swoją urodę, ponieważ było je na to stać. W ich przypadku wygląd odgrywa też kluczową rolę podczas castingów. Zwykli ludzie jednak nie decydowali się na operacje plastyczne. Dziś sytuacja prezentuje się zgoła odmiennie. Czy operacje plastyczne można uznać za fanaberię, a może stanowią konieczność?
Spis treści:
- Operacje plastyczne nie są już tak drogie jak dawniej
- Kiedy operacje plastyczne są koniecznością?
- Jak implanty piersi przyczyniają się do poprawy jakości życia?
- Zaburzenia emocjonalne a uzależnienie od operacji plastycznych
- Jak branża beauty rodzi kompleksy u kobiet?
Operacje plastyczne nie są już tak drogie jak dawniej
Operacje plastyczne przez długie lata były dostępne wyłącznie dla najbogatszych. Dziś praktycznie w każdym większym mieście możemy znaleźć klinikę medycyny estetycznej, która oferuje szereg zabiegów poprawiających urodę. O ile mikrodermabrazja nie jest zbyt inwazyjna i przynosi skórze młody wygląd, o tyle zabieg powiększania piersi jest de facto operacją, która mocno ingeruje w ciało. Niesie ze sobą też potencjalne skutki uboczne. Czy warto poddawać się tego typu procedurom?
Kiedy operacje plastyczne są koniecznością?
Operacje plastyczne trudno oceniać zero-jedynkowo. Zazwyczaj mamy tutaj bowiem do czynienia z głębszym problemem. Niektórzy decydują się na nie z konieczności. Zdarza się, że przychodzimy na świat z krzywą przegrodą nosową, która utrudnia oddychanie. W tej sytuacji ingerencja w budowę nosa wydaje się w pełni uzasadniona. Także niektóre zabiegi, vide mastektomia, przyczyniają się do powstania zmian w naszym wyglądzie, które trudno zaakceptować. Piersi uchodzą jednak za symbol kobiecości, dlatego chcemy je odzyskać. Nic dziwnego, że poddajemy się rekonstrukcji biustu oraz decydujemy się na implanty piersi. Również niektóre zdarzenia losowe, vide wypadki samochodowe, zmuszają nas do operacji plastycznej twarzy. W takiej sytuacji nie tylko źle wyglądamy, co wpędza nas w depresję, ale też często zaburzeniu ulegają niektóre funkcje naszego ciała.
Jak implanty piersi przyczyniają się do poprawy jakości życia?
Operacja plastyczna nie zawsze jest koniecznością, ale może zdziałać wiele dobrego dla naszego samopoczucia i pewności siebie. Np. jeśli mamy krzywy nos, który rzuca się w oczy, a pragniemy zrobić karierę w mediach czy w polityce, to korekta nosa wydaje się uzasadnionym zabiegiem. Także niektóre kobiety po ciąży skarżą się na obwisły biust i spadek jędrności skóry. Zmiany, jakie zaszły w ich ciele, pozbawiają je pewności siebie i prowadzą do stanów depresyjnych. W ich przypadku zabieg podniesienia biustu może okazać się strzałem w dziesiątkę. Niektóre kobiety mają potężne kompleksy związane z małym biustem. Rozmiar piersi stanowi dla nich na tyle duży problem, że wstydzą się wystąpić w samym stroju kąpielowym na plaży. Unikają też seksu w obawie przed krytyczną oceną partnera. W ich przypadku zabieg powiększania piersi może okazać się krokiem, który odmieni ich życie na lepsze. Dzięki niemu będą mogły czerpać z niego pełnymi garściami.
Zaburzenia emocjonalne a uzależnienie od operacji plastycznych
Jednak czasem operacje plastyczne stają się nałogiem. Nie zawsze też są w stanie poprawić naszą samoocenę, zwłaszcza gdy problem tkwi głęboko w nas. Owszem, niektóre mankamenty urody są na tyle widoczne, że mogą odbierać pewność siebie. Pozbycie się ich daje nową jakość życia. Jednak nie zawsze tak się dzieje. Niektóre kompleksy tkwią wyłącznie w naszych głowach, nie znajdując pokrycia w rzeczywistości. Np. uważamy, że mamy zbyt małe pośladki i decydujemy się na implanty. Te jednak nie dodają nam pewności siebie. Po chwili wymieniamy implanty na jeszcze większe. Taka postawa często pojawia się u osób z niską samooceną, które w dzieciństwie spotkały się z brakiem akceptacji ze strony rodziców. Ci nie okazywali im też należytego zainteresowania. W takiej sytuacji kompleksy wymagają przepracowania w gabinecie psychoterapeuty. Jeśli nie zagłębimy się w problem, to go nie rozwiążemy. Staniemy się natomiast ofiarami operacji plastycznych podobnie jak Donatella Versace. Czasem sprawy pozornie niezwiązane z urodą jak alkoholizm ojca, mogą wpływać na nasz sposób postrzegania siebie jako mało wartościowe. Gdy to zrozumiemy, będziemy bliżej samoakceptacji własnego ciała.
Jak branża beauty rodzi kompleksy u kobiet?
Nie możemy też zapominać o kobietach, które nie mają niskiej samooceny ani poważnych mankamentów urody, a mimo to decydują się na zabiegi chirurgii plastycznej. W ich przypadku może to być efekt mody. Wszystkie koleżanki mają za sobą operacje plastyczne, więc i ja się na jakąś zdecyduję. Poza tym mówi się, że w pewnym wieku wypada zrobić lifting twarzy, aby wyglądać młodo. To efekt wpływu mediów, które promują w nas kompleksy oraz pewne nawyki po to, aby znaleźć klientów dla klinik chirurgii plastycznej. Przemysł beauty co roku generuje coraz większe przychody. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby działał fair i odpowiadał jedynie na istniejące potrzeby kobiet. Tymczasem sam je kreuje po to, aby potem móc pozbawić panie kompleksów. Reasumując, operacje plastyczne nie są złe, jednak dobry chirurg plastyczny zareaguje, gdy zgłosi się do niego kobieta na 10. zabieg korekty nosa. Wie bowiem, że w pewnym momencie bardziej szkodzi pacjentce, niż jej pomaga.