Wypadanie włosów dotyka wielu. Można walczyć z nim na różne sposoby. Za pomocą specjalnej diety, odrzucając żele, lakiery i suszarkę, a nawet przyswajając więcej witamin. Można też do tego celu użyć światła lampy LED – to nowoczesna technologia, która pozwala nam pozbyć się tej krępującej dolegliwości.
Terapia laserem LED polega na wnikaniu w skórę unikalnego światła. W ten sposób zwiększa się ukrwienie skóry, jednocześnie stymulując porost włosów i zwiększając ich objętość. Bo choć dziennie tracimy nawet do stu włosów, co jest normalnym procesem, to warto skupić się na wzmocnieniu cebulek i samych włosów, tak by ta liczba nie już się nie zwiększyła. Pomaga w tym laser, który pobudza metabolizm komórek i powoduje lepsze ukrwienie cebulek włosów.
Tego typu zabieg zmniejsza podrażnienia i naprawdę korzystnie wpływa na obumierające już komórki. Dzięki temu ilość zdrowych i mocnych cebulek wzrasta, jednocześnie ograniczając proces wypadania włosów. Dodatkowo poprawia wygląd i zdrowie włosów, które zostają na głowie, oraz ma bardzo dobry wpływ na skórę na głowie – chociażby poprawia jej elastyczność.
Warto również skupić się na efektach, jakie daje tego typu zabieg. Przede wszystkim mowa tu o ograniczeniu ilości wypadających włosów, ale równie istotny jest fakt, iż dzięki temu przyspieszany jest proces porostu kolejnych włosów, dzięki czemu ich objętość i jakość ulega zdecydowanej poprawie.
Jakie są wskazania i przeciwwskazania przed zabiegiem? Otóż jest to najlepsza metoda dla osób, które chcą powstrzymać łysienie lub poprawić jakość swoich włosów. Na terapię LED często decydują się również osoby, które martwi tempo porostu włosów.
Z tego typu terapii nie powinny korzystać osoby, które zażywają leki przeciwdepresyjne, lub które są w trakcie antybiotykoterapii. Ważne jest również, by potencjalny pacjent nie cierpiał na przerwaną ciągłość naskórka.
Na koniec fakt najbardziej istotny – zabieg jest w stu procentach bezpieczny i bezbolesny.