Asertywność to sztuka mówienia: nie, ale też świadomego wyrażania zgody. Każdy z nas musi nauczyć się wyznaczać zdrowe granice, aby nie padać ofiarą nadużyć. Niestety, często mamy z tym problem. Nikt nam bowiem nie przekazał stosownej wiedzy. W sytuacjach, gdy odczuwamy niezgodę lub bardzo czegoś chcemy, nie potrafimy zareagować adekwatnie do sytuacji. Odmówić komuś przysługi, gdy nam to nie odpowiada. Nie umiemy też poprosić o wyjaśnienie, nawet gdy bardzo go potrzebujemy. W naszym artykule podpowiadamy, jak pielęgnować asertywność.
Spis treści:
- Asertywność w teorii kontra asertywność w praktyce
- Podejmowanie decyzji a wyznaczanie granic
- Własne potrzeby i emocje – jak nawiązać z nimi lepszy kontakt?
- Emocjonalne reakcje na propozycje innych
- Asertywna postawa w praktyce
- Pilnowanie własnych granic
- Jak pielęgnować asertywność i stawiać swoje potrzeby na pierwszym miejscu?
- Napięcie ciała pokazuje, że podejmujesz niewłaściwe decyzje
Asertywność w teorii kontra asertywność w praktyce
Większość z nas mniej więcej wie, czym jest asertywność. To pojęcie gdzieś obiło nam się o uszy. Znamy jednak teorię, której nie potrafimy wdrożyć w życie. Zdajemy sobie sprawę, że czasem odmowa pomocy stanowi najlepsze rozwiązanie, ponieważ nie mamy sił na dodatkowe aktywności. Niemniej tego nie robimy, bo nie chcemy komuś sprawić przykrości. Czasem też boimy się reakcji otoczenia na naszą odmowę. Zakładamy, że przełożony źle ją przyjmie, więc się zgadzamy, choć w środku rozsadza nas złość.
Podejmowanie decyzji a wyznaczanie granic
Zdarza się jednak, że bardzo czegoś chcemy. Boimy się jednak wyrazić zgodę. Np. koleżanka pyta nas, czy pomóc przy przeprowadzce. Jej samochód bardzo by nam się przydał, bo nie mamy jak przetransportować rzeczy. Boimy się jednak poprosić ją o pomoc, gdyż ta wygeneruje dług wdzięczności. Nie wiemy, jakie prośby i oczekiwania postawi przed nami przyjaciółka. Tymczasem osoba asertywna wie, czego chce. Skoro pragnie pomocy, a ktoś ją oferuje, to z niej skorzysta. Nie oznacza to jednak, że pakuje się w ciemno w jakiś układ. Jeśli w przyszłości koleżanka poprosi ją o pomoc, może jej udzielić lub odmówić, jeśli np. sprawa przekroczy jej możliwości lub okaże się nielegalna.
Własne potrzeby i emocje – jak nawiązać z nimi lepszy kontakt?
Jak pielęgnować w sobie asertywność? Przede wszystkim musimy nawiązać lepszy kontakt ze swoimi potrzebami, myślami, emocjami i ciałem. Czasem czyjaś propozycja wydaje się w porządku, chociaż czujemy ścisk w brzuchu. W ten sposób ciało przestrzega nas przed podjęciem niewłaściwej decyzji. O ile sama propozycja może wydawać się uczciwa, o tyle osoba, która ją składa, może wzbudzać w nas wątpliwości. Jeśli przeczuwamy, że za czyjąś ofertą kryje się drugie dno, powinnyśmy dać sobie czas do namysłu. Nie podejmować natychmiast decyzji, bo te mogą okazać się dla nas niekorzystne.
Emocjonalne reakcje na propozycje innych
Choć ogólnie rzecz biorąc, wiemy, czym jest asertywność, to często emocje biorą nad nami górę. Dzieje się tak szczególnie w sytuacjach, które dotyczą rzeczy ważnych dla nas. Np. bardzo cenimy sobie wolność, dlatego założyłyśmy własną działalność gospodarczą. Nawiązujemy współpracę B2B. Firma, z którą podpisaliśmy umowę, nagle zaczyna od nas żądać instalacji programów, które szpiegują naszą aktywność na komputerze, który kupiłyśmy na własną firmę. Ta sytuacja wzbudza w nas złość, czasem agresję, u innych wycofanie lub skutkuje fochem. Każda z wymienionych reakcji świadczy o naszej niedojrzałości emocjonalnej. Warto zapanować nad emocjami, choć te mogą być niezwykle silne. Zastanów się, jaka ważna dla ciebie wartość została w ten sposób naruszona i skąd wzięły się te stany.
Asertywna postawa w praktyce
Jeśli wiesz, że ktoś odbiera ci w ten sposób wolność, możesz powołać się na zapisy umowy B2B, w której nie było mowy o instalacji oprogramowania kontrolującego. Możesz się temu sprzeciwić, wytyczając jasne granice, a jednocześnie zachowując spokój. Powiedz wprost: przykro mi, ale nie zainstaluję tego oprogramowania, nie takie były warunki umowy. Miałam pracować zadaniowo, mój czas pracy nie powinien być ewidencjonowany, skoro zawarliśmy umowę B2B. Takie rozwiązania wchodziłyby w grę, gdybyście przygotowali dla mnie umowę o pracę.
Pilnowanie własnych granic
Jak pielęgnować asertywność? Niewątpliwie należy zwracać uwagę na sytuacje, w których ktoś narusza nasze granice. Np. odczuwamy dyskomfort, gdy ktoś pcha się na nasze plecy w kolejce w supermarkecie. Możemy mu spokojnie zwrócić uwagę, aby nie naruszał naszej strefy osobistej, ponieważ wzbudza to w nas dyskomfort. Ważne też, abyśmy sami respektowali granice wytyczone przez inne osoby. Np. ktoś nie chce rozmawiać na tematy prawne, więc nie powinnyśmy ich poruszać, lecz ograniczyć się do kwestii ogólnych lub zawodowych.
Jak pielęgnować asertywność i stawiać swoje potrzeby na pierwszym miejscu?
Osoby, które zastanawiają się, jak pielęgnować asertywność, muszą również zastanowić się, czyje potrzeby stawiają na pierwszym miejscu. Czy priorytetowo traktują własne, a może taką postawę postrzegają jako egoizm, ponieważ taką naukę wyniosły z domu? Jeśli zawsze najpierw pomagamy innym, a na końcu zajmujemy się sobą, to postępujemy niewłaściwie. Niewątpliwie brakuje nam asertywności.
Napięcie ciała pokazuje, że podejmujesz niewłaściwe decyzje
Warto również wsłuchać się w swoje ciało. Jeśli zastanawiasz się, jak pielęgnować asertywność, musisz też wiedzieć, dlaczego warto to robić. Gdy postępujemy wbrew sobie, nie potrafimy wyznaczać zdrowych granic lub respektować ich przestrzegania, to w naszym ciele pojawia się nieprzyjemne napięcie. To może przechodzić w migreny, ból kręgosłupa czy wybranych partii mięśni. Zastanów się, czy często czujesz się spokojna, a może nigdy nie udaje ci się osiągnąć tego stanu? Często postawienie granic i odmowa przysługi sprawiają, że pozbywamy się napięcia. Zanim jednak wyrazimy własne zdanie, towarzyszy nam niepokój i lęk. Boimy się odrzucenia, ale też ataku drugiej strony. Gdy jednak ten nie następuje, a my postąpiliśmy w zgodzie ze sobą, pojawia się wewnętrzny spokój. Jednocześnie znika nieprzyjemne napięcie.