Kiedy rozpoczyna się toksyczny związek, wydaje nam się, że dosięgamy bram raju. On zabiera nas na romantyczne randki, gotuje smaczne posiłki, zabiega o naszą uwagę i mówi przepiękne słowa. Mijają miesiąca, a niekiedy nawet lata. Nasz książę na białym koniu zamienia się w złego czarnoksiężnika. Wnosi do naszego życia coraz więcej cierpienia. Dlaczego toksyczny związek ma baśniowy początek i jak podejść do relacji romantycznych w sposób świadomy?
Bombardowanie miłością – perfidna technika manipulacji
Psycholodzy podkreślają, że bombardowanie miłością, czyli jej nadmiarowe i nieadekwatne okazywanie na początku znajomości, stanowi wyrafinowaną strategię manipulacyjną. Każda z nas pragnie czuć się kochana. Poza tym dorastałyśmy, oglądając bajki Disneya i komedie romantyczne. Uwierzyłyśmy, że prawdziwa miłość charakteryzuje się wielkimi porywami serca. Towarzyszą jej wyjątkowe okoliczności.
Jak toksyczny mężczyzna wybiera sobie ofiarę?
Mężczyźni wiedzą, że stosując bombardowanie miłością, mogą wiele zyskać. Z łatwością wyczuwają te z nas, które cierpią na głód uczucia i mają naturę romantyczek. Dają nam to, czego od nich oczekujemy, przez co nas od siebie uzależniają. Trudno odejść od razu od mężczyzny, który był dla nas tak bardzo szarmancki i romantyczny. Nasz mózg nie lubi dwuznaczności. Każe nam wierzyć, że on jest dobrym człowiekiem i wkrótce wszystko powróci na właściwe tory.
Toksyczny związek – dlaczego obwiniamy się o zachowanie partnera?
Skoro znalazłyśmy swój ideał, to co się stało, że nagle słyszymy tyle przykrych słów pod swoim adresem? Wiele z nas przyjmuje winę na siebie. Drążąc temat, rozmawia z przyjaciółkami i czyta poradniki psychologiczne. Kiedy wchodzimy w toksyczny związek, często wstydzimy się złego zachowania partnera, więc pytania wolimy zadać anonimowo w sieci, zamiast skonsultować się z kimś bliskim.
Dlaczego toksyczny związek ma baśniowy początek?
Po to, abyś w chwilach kryzysu pamiętała o tym, co było dobre. Jednocześnie odczuwała winę, że to utraciłaś. Kimś, kogo najpierw się uwiodło dobrymi uczynkami, bardzo łatwo można manipulować. Mało kto ma na tyle dobrze wykształconą świadomość, by rozpoznać bombardowanie miłością i powiązać je z prawdziwymi intencjami ukochanego mężczyzny.
Dlaczego baśniowy początek często zwiastuje toksyczny związek?
Baśniowy początek niemal zawsze zwiastuje toksyczny związek. To normalne, że początkowo nie jest jak w bajce. On najpierw chce cię lepiej poznać, zanim zakiełkuje w nim ewentualne uczucie i wyzna ci miłość. Dojrzali ludzie nie rzucają słów na wiatr. Miłość to nie motyle w brzuchu, które wyrażają zakochanie i fizyczne pożądanie. Bardzo łatwo możemy pomylić jedno z drugim, działając impulsywnie. Gdy damy się ponieść fali zakochania, stracimy zdrowy ogląd sytuacji. Toksyczny partner skwapliwie to wykorzysta.
Jak szczęśliwy związek wyrasta na zdrowym rozsądku?
Jeśli chcesz zbudować zdrowy związek, umawiaj się na randki z mężczyznami, którzy nie fundują ci zbyt emocjonalnych wieczorów. Może wydawać się to paradoksalne, ale jest bardzo przydatne. Gdy widujecie się raz, dwa razy w tygodniu, rozmawiacie ze sobą i oceniacie, na ile Wasze wartości są zgodne z wartościami drugiej osoby. Jeśli on nie chce mieć dzieci, a ty marzysz o macierzyństwie, pora zakończyć randkę i rozejrzeć się za kimś innym. Szczęśliwe związki często opierają się na solidnych fundamentach w postaci zdroworozsądkowych i przemyślanych decyzji.
