Sandały na obcasie to niewątpliwie buty damskie, które budzą ogromne kontrowersje. Jedne z nas je kochają za to, jak wydłużają nogi i wysmuklają sylwetkę. Drugie postrzegają je jako niewygodne i mało użytkowe. Panom sandały na obcasie zazwyczaj się podobają, ponieważ ich noszenie skutkuje zmysłowym ruchem bioder. Jednak oni nie muszą wytrzymać w szpilkach przez cały dzień. Nie odczuwają trudów związanych z ich noszeniem. W naszym artykule podpowiadamy, jak wybrać sandały na obcasie.
Spis treści:
- Sandały na obcasie kontra wygodne rzymianki
- Sandały z naturalnej skóry – idealne rozwiązanie na upały
- Obcas pośrodku pięty a stabilność
- Sandały na niskim obcasie
- Sandały z wiązaniem wokół kostki dla większej stabilności podczas chodzenia
- Sandały na słupku można nosić na co dzień
- Sandały na szpilce, czyli buty na randkę
Sandały na obcasie kontra wygodne rzymianki
Sandały na obcasie wyglądają efektownie i elegancko. Pasują na wesele, randkę czy event. Niemniej na co dzień wiele z nas niechętnie je zakłada. Ostatnie lata pokazały, jak ważna jest wygoda. Odchodzimy stopniowo od tego, co efektowne na rzecz tego, co komfortowe w codziennym użytkowaniu. Płaskie sandały cieszą się dziś ogromną popularnością. Rzymianki na płaskiej podeszwie są chętnie noszone przez kobiety. Czy jednak zawsze buty na obcasie muszą należeć do niewygodnych? Na co zwrócić uwagę przy ich wyborze?
Sandały z naturalnej skóry – idealne rozwiązanie na upały
Po pierwsze, sandały z naturalnej skóry są dużo wygodniejsze. Stopa praktycznie się w nich nie poci i nie przegrzewa, gdyż zapewniają prawidłową cyrkulację powietrza. Ważne jest też, aby nie tylko paski były wykonane ze skóry naturalnej, ale też wkładka do buta. Jeśli wybierzemy odpowiedni model, to but będzie pracował ze stopą, dostosowując się do jej anatomicznych krzywizn. Ponadto sandały ze skóry naturalnej charakteryzują się wyższą wytrzymałością, dlatego powinny nam posłużyć dłużej niż jeden sezon.
Obcas pośrodku pięty a stabilność
Obcas pośrodku pięty czyni buty dużo wygodniejszymi. Jeśli sandały na szpilce są niewygodne, to często dlatego, że ta została źle usytuowana, przez co zaburzeniu uległ środek ciężkości. To bardzo istotny punkt, ponieważ obcas pośrodku pięty nie tylko zapewnia większy komfort, ale też swobodę ruchów. Ponadto zmniejsza ryzyko urazu. Niestety źle wyprofilowane buty na obcasie grożą poważną kontuzją.
Sandały na niskim obcasie
Buty do pracy powinny posiadać niższy i stabilniejszy obcas od tych na randkę. Mamy je bowiem na stopie przez znaczną część dnia. Wysokie szpilki noszone przez 8 godzin potrafią mocno dać się we znaki. Ba, grożą nawet deformacją stopy i wadami postawy. Buty na niskim obcasie zachowują elegancki charakter, który jest potrzebny w niektórych zawodach. Zazwyczaj wypadają dużo lepiej pod kątem praktycznym, gdyż zapewniają swobodę ruchu.
Sandały z wiązaniem wokół kostki dla większej stabilności podczas chodzenia
Sandały z wiązaniem wokół kostki zapewniają nam większą stabilność podczas chodzenia. Lepiej trzymają się stopy. Jeśli źle czujesz się w bardziej wykrojonych butach na obcasie, to rozwiązanie powinno przypaść ci do gustu. Zapewnia bowiem pożądaną stabilność. Ważne jednak, aby sandały z wiązaniem wokół kostki nie miały zbyt cienkiego obcasa. W tym łatwo można się bowiem potknąć i skręcić kostkę.
Caleb Oquendo z Pexels
Sandały na słupku można nosić na co dzień
Sandały na słupku stanowią lepsze rozwiązanie dla tych z nas, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z butami na obcasie. Środek ciężkości jest w nich lepiej zaplanowany. Ponadto pewniej stawiamy w nich kroki. Nie wpadniemy też obcasem w dziurę w studzience kanalizacyjnej czy w przerwę między kostkami brukowymi. Podsumowując sandały na słupku należą do dużo wygodniejszych butów, można nosić je na wiele sposobów. Pasują do letnich sukienek, szortów, jeansów i spódnic.
Sandały na szpilce, czyli buty na randkę
Sandały na szpilce lepiej zarezerwować na większe wyjścia, vide randka, wesele, chrzciny czy spotkanie służbowe. Zapewniają wówczas pożądany, elegancki efekt i cudownie wysmuklają nasze nogi. Pasują do sukienek koktajlowych i eleganckich kombinezonów. W związku z tym, iż po sandały na szpilce nie sięgamy zbyt często, bo nie należą do szczególnie wygodnych, warto postawić na te w beżowym lub czarnym odcieniu. Pasują do wszystkich ubrań i mają ponadczasowy charakter. W przyszłym sezonie nie wyjdą z mody.
