Kryzys kojarzy nam się z końcem, problemami i cierpieniem. Często tak rzeczywiście jest. Jednak zdarza się, że pewne zawirowania okazują się dla nas ogromną szansą. Co dobrego może przynieść kryzys?
Kryzys zmusza nas do wprowadzenia zmian
Wszelkie zawirowania, czy to w życiu prywatnym, czy zawodowym, zmuszają nas do wprowadzenia zmian. Nie wszystkie kończą się dla nas pomyślnie, ale niektóre okazują się korzystne. Np. kryzys w związku może sprawić, że osoba, która dotychczas zaniedbywała partnera, dostrzeże swój błąd i zacznie poświęcać mu więcej uwagi. Kryzys w przyjaźni może sprawić, że otworzymy się na nowe znajomości i poznamy osobę, z którą bardziej nam po drodze niż z dotychczasową przyjaciółką, która w pewnym momencie zaczęła nas wykorzystywać. Kryzys gospodarczy może zmusić nas do zmiany strategii rozwoju, co może okazać się dla naszego przedsiębiorstwa kluczowe i korzystne.
Kryzys otwiera oczy na pewne sprawy
Bardzo często, gdy pojawia się kryzys, otwieramy oczy na pewne sprawy, których dotychczas nie dostrzegaliśmy. Np. zauważamy, że wydajemy zbyt dużo pieniędzy na przyjemności. Zaczynamy odczuwać potrzebę oszczędzania, gdy nasze zatrudnienie jest niepewne, a koszty życia wzrastają. Gdy wiosną wprowadzono dość głęboki lockdown, w tym zakaz przemieszczania się bez uzasadnienia, dostrzegliśmy, jak ważna jest możliwość obcowania z naturą, wyjścia z domu do pracy, spotkania się z przyjaciółką. Zaczęliśmy doceniać proste przyjemności płynące z życia codziennego.
Kryzys może oznaczać nowy początek
Jeśli nasz związek przeżywa kryzys, możemy podjąć decyzję o rozstaniu. Po odejściu od dotychczasowego partnera możemy zacząć budować relację z kimś innym. Ta osoba może lepiej pasować do naszego trybu życia i codziennych przyzwyczajeń. Może też okazać się lepszym, bardziej empatycznym partnerem.
Kryzys gospodarczy może skutkować pojawieniem się pewnych nisz
Gdy pojawia się kryzys gospodarczy, zachodzą dość poważne zmiany. Nagle pojawiają się pewne nisze, które gdy szybko dostrzeżemy, możemy zapełnić i zacząć na tym zarabiać. Np. kryzys gospodarczy może skutkować wzrostem zainteresowania naprawą sprzętu RTV i AGD. Zamiast wyrzucać lodówkę czy laptopa, ludzie mogą chcieć je naprawić, bo nie mają środków na zakup nowego sprzętu.
Kryzys w jednej branży powoduje wzrost zarobków w drugiej
Musimy sobie uzmysłowić, że choć dla wielu firm obecna sytuacja epidemiczna może oznaczać bankructwo, to inne mogą na niej świetnie zarabiać. Tutaj punkt widzenia danej sytuacji zależy od punktu siedzenia. Właściciel restauracji uzna obecne obostrzenia za wyniszczające gospodarkę i przybliżające go do bankructwa. Natomiast producent mydła czy środków do dezynfekcji, zarabia więcej niż kiedykolwiek.
Kryzys może prowadzić do docenienia tego, co mamy
Wraz z pojawieniem się kryzysu towarzyszącego epidemii zaczęliśmy dostrzegać relacje międzyludzkie. Przyzwyczailiśmy się, że możemy wyjść na imprezę, do kina, restauracji czy parku linowego. Dziś nie mamy takiego wyboru. Większość miejsc została zamknięta. Możemy wyjść do pracy, sklepu lub na spacer ze znajomymi. Teraz doceniamy, jak ważna jest obecność innych ludzi w naszym życiu. To oni, nie koncert czy pyszne jedzenie, poprawiali nam humor po całym dniu ciężkiej pracy. To możliwość zwierzenia się drugiemu człowiekowi ze swoich trosk jest niczym katharsis, pozwala uwolnić się od negatywnych emocji.