Akupunktura odgrywa niezwykle istotną rolę w medycynie niekonwencjonalnej. Niektórzy uważają, że wykazuje ona właściwości lecznicze. Czy może być również sposobem na zmarszczki?
Sekret i skuteczność zabiegów akupunktury opiera się na użyciu niewielkich, metalowych igiełek. Nakłuwa się nimi odpowiednio skórę, aby osiągnąć pożądany efekt. Igiełki umieszcza się w odpowiednich punktach, na przebiegu kanałów energetycznych, tzw. meridanów. Ma to pomóc zarówno w walce z uciążliwym bólem, w przypadku określonych chorób i okazuje się, że może też poprawić wygląd.
Akupunktura na zmarszczki?
Takie zabiegi polegają na nakłuciu odpowiednich miejsc, głównie skóry twarzy. Pozwala to na stopniowe redukowanie powstających zmarszczek, poprawę napięcia skóry. Aby efekt był zauważalny, należy poddać się kilku zabiegom. Trzeba również pamiętać, że akupunktura nie zastąpi odpowiedniej pielęgnacji skóry, a w ekstremalnych przypadkach nie da tak spektakularnego efektu jak zabiegi medycyny estetycznej. Jednak faktem jest, że widocznie poprawia wygląd cery, rewitalizując i dodając utraconego blasku.
Ponadto, akupunktura może pomóc nie tylko na zmarszczki, ale wszelkie problemy skórne, jak trądzik czy podpuchnięte okolice oczu. Efekt powinien być zadowalający, jednak nie należy się spodziewać, że podobne praktyki zastąpią inne zabiegi, jak stosowanie dedykowanych problemowej skórze kosmetyków czy inne zalecenia dermatologa. Ważnym jest, aby nie pokładać w akupunkturze zbyt dużych nadziei i nie traktować tego jako skutecznego rozwiązania każdego problemu skórnego.
Akupunktura – na czym to polega?
Zabieg polega na nakłuwaniu skóry twarzy. Wydawałoby się, że jest w takim razie bolesny, jednak zależy to zazwyczaj od osoby i jej wrażliwości. Zazwyczaj nie odczuwa się żadnego dyskomfortu, a tym bardziej bólu. Sesja trwa około pół godziny, podczas której oprócz nakłucia skóry igiełkami i ich wyjęcia, stosuje się masaż skóry. Aby efekty były zadowalające, należy poddać się kilku zabiegom, w regularnych odstępach czasu.
Aleksandra Wiktor