XX wiek zapoczątkował przemiany społeczno-gospodarcze. Podczas II wojny światowej zmarło kilka milionów mężczyzn. Zwolnili oni miejsca w fabrykach i firmach, które przejęły kobiety. Panie zaczęły być aktywne zawodowo, wiele z nich musiało łączyć pracę z wychowywaniem synów. Wszystko to zaowocowało zmianą ról społecznych. Jak mężczyzna na nowo definiuje swoją tożsamość?
Przemiany społeczno-gospodarcze wzmocniły pozycję kobiety
Po II wojnie światowej kobiety zyskały bierne i czynne prawa wyborcze. Stały się też niezależne finansowo ze względu na to, iż poszły do pracy. Zaczęły zdobywać wyższe wykształcenie i piastować kierownicze stanowiska. Do tego doszła pigułka antykoncepcyjna, która została opracowana w latach 60. XX wieku. Dała ona kobietom prawdziwą niezależność. Panie mogły wreszcie zacząć kontrolować swoją płodność i świadomie planować powiększanie rodziny. Wszystko to wzmocniło rolę kobiety. Przestała ona potrzebować mężczyzny. Wcześniej to mąż utrzymywał żonę. Ona musiała zrobić wszystko, by nie zostawił jej dla innej, zwłaszcza że miała już kilkoro dzieci i bez wsparcia partnera nie poradziłaby sobie w żaden sposób. Teraz tego typu problemy nie istnieją.
Matki samotnie wychowujące synów
Na wojnie zginęło wielu mężczyzn. Osierocili oni swoje dzieci, w tym synów. Matki starały się ich wychować najlepiej, jak potrafiły. Niemniej nie umiały zastąpić im ojców. Dorastającym synom często brakowało wzorców męskości. Sami nie potrafili stać się przykładem dla własnych dzieci. Nie wiedzieli bowiem, jaką rolę pełni ojciec w rodzinie. Mieli tylko matkę i przyjęli za rzecz naturalną, iż wystarczy ona dziecku.
Sprzeczne oczekiwania wobec mężczyzn
W XXI wieku oczekiwania wobec mężczyzn są dość sprzeczne. Wciąż nie brakuje kobiet, które oczekują od mężczyzn, że ci będą na nie zarabiać. Szukają partnera z prestiżowym stanowiskiem i wysokim dochodem. Jednocześnie zależy im na partnerstwie i równym podziale obowiązków domowych. Kobiety chciałyby, aby ojcowie partycypowali w wychowywaniu wspólnych dzieci, jednocześnie zarabiali na rodzinę, byli czuli wobec partnerek i silni na zewnątrz. Oczekujemy od mężczyzn zbyt wiele, często sprzecznych rzeczy. Musimy ustalić priorytety. Jeśli szukasz czułego mężczyzny i dobrego partnera, sama zacznij pracować i dobrze zarabiać. Wówczas nie będziesz musiała liczyć na to, że on cię utrzyma.
Jak mężczyzna na nowo definiuje swoją tożsamość?
Mężczyźni definiują swoją tożsamość na różne sposoby. Niektórzy próbują dostosować się do oczekiwań kobiet i spędzają w pracy całe dni, by zasłużyć na miano świetnego faceta, który radzi sobie w życiu. Inni natomiast uciekają od kobiet. Czasem drzemie w nich niechęć do pań. Mają dość ich materialistycznego podejścia i niekończących się oczekiwań. Warto spojrzeć prawdzie w oczy. Czy same lubimy, gdy mężczyzna oczekuje po tym, jak wróciłyśmy z pracy, przygotowania obiadu i namiętnego seksu? Raczej nie jesteśmy zachwycone, gdy stawia nam tak wysokie wymagania. Może my również powinnyśmy bardziej urzeczywistnić swoje oczekiwania?