Zabieg ten to ostatni krzyk mody wśród gwiazd Hollywood i muzyki POP. Wiąże się jednak z wieloma przykrymi konsekwencjami, dlatego też wykonywany jest rzadko. Jak wygląda i z jakim ryzykiem wiąże się ten zabieg?
Kształtna pupa
Niestety, nie każda osoba może się poddać tej operacji i oczekiwać świetnych efektów. Trzeba spełnić kilka warunków, żeby móc bezpiecznie wszczepić implanty w pośladki. Podstawowym warunkiem jest posiadanie odpowiedniej warstwy tkanki tłuszczowej. Przykryje ona wszczepione implanty i dzięki niej nie będą się one odkształcały pod skórą. Dlatego też nie jest to rozwiązanie dla osób zbyt szczupłych, o zbyt małej pupie i tzw. pokryciu na pośladkach.
Pacjentki, które poddały się zabiegowi, często początkowo namawiane są na skorzystanie z innych metod. Wszczepienie implantów to operacja bardzo inwazyjna a efekty nie zawsze mogą być zadowalające. Dodatkowym minusem jest bardzo długi czas rekonwalescencji, której trzeba poświęcić kilka tygodni. Nawet do pół roku po zabiegu powinno się nosić specjalną bieliznę uciskową.
Przebieg zabiegu
Chirurdzy stosują różne nacięcia podczas operacji pośladków, jednak każdy z nich wiąże się z innymi konsekwencjami. Cięcie w okolicach kości guzicznej pozostawi na skórze widoczne blizny, które ciężko będzie przykryć wyciętą bielizną czy stringami. Zastosowanie cięcia między pośladkami sprawia, że blizny będą niewidoczne, ale rana taka zdecydowanie częściej ulega infekcjom, co wydłuża i utrudnia gojenie.
Implanty można wszczepić w górną lub dolną część pośladka. Wszczepianie na mięśniu pośladkowym wielkim, gdzie podtrzymuje je powięź, powoduje wymodelowanie dolnej części pośladka. Wszczepienie pod mięsień pośladkowy wielki i częściowo pod powięź wymodeluje górną jego część. Sam zabieg przeprowadza się w znieczuleniu ogólnym i trwa on około 2 godzin.
Efekty, powikłania
W przypadku tego rodzaju zabiegu powikłania niestety mogą mieć miejsce i czasem mogą zmusić do całkowitego usunięcia implantu. Źle wszczepione implanty mogą się przemieścić i zdeformować pośladek, rany pozabiegowe mogą się długo i ciężko goić, dając brzydkie i widoczne blizny. Po operacji pacjent musi zostać unieruchomiony na kilka dni, niemożliwe jest siadanie i chodzenie, leżenie również sprawia ból. Implanty z elastomeru silikonowego są znacznie bardziej wytrzymałe niż te, które wszczepiane są przy powiększaniu piersi – muszą wytrzymać większe obciążenia. Jednak związane to jest z koniecznością ich wymiany na nowe po 5-10 latach – po tym czasie mogą się odkształcić i stwardnieć.
Pomimo wszystkich minusów, chętnych do wykonania zabiegu z roku na rok przybywa. Wyrzeczenia, jakie czekają pacjentów, nie zniechęcają ich, bowiem jeśli zabieg będzie wykonany w sposób prawidłowy i bez powikłań, efekt końcowy to pośladki idealne, o jakich wiele osób marzy.