Do niedawna uważano, że ADHD to problem, który dotyczy głównie dzieci. Z czasem wyrasta się z niego. Przez lata diagnozowano głównie chłopców, którzy wykazywali nadpobudliwość ruchową, przez co nierzadko utrudniali nauczycielom prowadzenie lekcji. Dziś wiadomo, że ADHD towarzyszy nam od dzieciństwa aż do późnej starości. W równym stopniu dotyka obu płci, przy czym może zdradzać nieco inne objawy. Jakie są najczęstsze problemy osób z ADHD?
ADHD jako zaburzenie neurorozwojowe – diagnoza, która uderza w poczucie własnej wartości
ADHD, czyli nadpobudliwość psychoruchowa z deficytem uwagi, to przypadłość, którą zalicza się do zaburzeń neurorozwojowych. Sprawia to, że diagnoza dla wielu osób okazuje się stygmatyzująca. Nikt nie chce usłyszeć, że jego mózg rozwinął się i funkcjonuje nieprawidłowo. Coraz częściej pojawiają się jednak głosy, aby podejść do ADHD jak do innej formy aktywności układu nerwowego. Ani lepszej, ani gorszej. Niektórzy biolodzy podkreślają, że jako gatunek nigdy nie siedzieliśmy tyle godzin bez ruchu i nie realizowaliśmy tyle zadań jednego dnia. Niektórzy lepiej zaadaptowali się do tych “nienaturalnych” warunków, inni gorzej. Nie oznacza to jednak, że ta druga grupa zmaga się z zaburzeniami neurorozwojowymi.
Nadpobudliwość psychoruchowa z deficytem uwagi to nie wyrok
Najczęstszy problem osób z ADHD to niska samoocena, która bardzo często prowadzi do depresji. Już sama diagnoza – zaburzenie neurorozwojowe, brzmi jak wyrok, którego nie da się zmienić. Gdy słyszymy ją, zaczynamy wierzyć, że nie warto się starać i pracować nad sobą, bo to niczego nie da. Tymczasem specjaliści przekonują, że możemy wiele osiągnąć, uczestnicząc w psychoterapii poznawczo-behawioralnej. Podczas niej uczymy się, jak radzić sobie w trudnych dla nas sytuacjach. Psychoedukacja okazuje się kamieniem milowym. Jeśli wykształcimy w sobie odpowiednie nawyki, będziemy mniej zapominać o pewnych sprawach.
Problemy osób z ADHD – niska samoocena
Osoby z ADHD często czują się mniej inteligentne od swoich rówieśników. Uważają, że inni lepiej radzą sobie z przyswajaniem wiedzy i potrafią więcej osiągnąć w życiu. W rzeczywistości ich poziom inteligencji w niczym nie odbiega od otoczenia. Mając ADHD, możemy ukończyć studia i odnosić sukcesy zawodowe. Warto jednak nauczyć się systematyczności w nauce i rozbić materiał na mniejsze partie, które nas nie przytłaczają. Kluczową rolę odgrywa przyswajanie wiedzy w mało rozpraszającym środowisku, które nie odciąga naszej uwagi od tego, co robimy.
Zbyt szybkie wyrażanie opinii na głos
ADHD sprawia, że czasem mówimy wprost to, co myślimy, przez co łatwiej popadamy w konflikty. Brakuje nam umiejętności dyplomacji, przez co wyrażamy własne stanowisko w sposób, który może budzić niechęć ze strony otoczenia. Na szczęście nad tym także udaje się zapanować. Nasz mózg składa się z 3 głównych części. Dwie, które są głębiej osadzone, odpowiadają za automatyczne reakcje i emocje. Najbardziej zewnętrzna powstała najpóźniej i pozwala na podejmowanie racjonalnych decyzji. Warto zadbać o to, aby to kora przedczołowa najczęściej dochodziła do głosu. Pomagają w tym techniki mindfulness, czyli oparte na uważności.
ADHD a przebodźcowanie i zmęczenie
Nadpobudliwość psychoruchowa z deficytem uwagi sprawia, że szybciej się męczymy i potrzebujemy dłuższej regeneracji. Wielu naszych znajomych nie ma problemu z tym, by przerwać pracę nad raportem i odebrać telefon, a po wszystkim wrócić do wcześniej wykonywanego zadania. U nas może on występować. Ciągłe przełączanie się między różnymi czynnościami stanowi dla nas spore wyzwanie. Bardzo często w pracy wyczerpujemy całe zasoby energii, by stawić czoła oczekiwaniom przełożonych. Gdy wracamy do domu, nie mamy sił ani na gotowanie, ani na zabawę z dzieckiem. Męczą nas i przytłaczają kolejne zobowiązania. W okresach wzmożonej aktywności zawodowej, często potrzebujemy więcej snu, nawet kilkanaście godzin. Niestety nie zawsze możemy sobie pozwolić na dłuższy odpoczynek.
Zapominanie o umówionych spotkaniach a ADHD
ADHD sprawia, że łatwiej zapominamy o umówionych spotkaniach, urodzinach i zaproszeniach, co kładzie się cieniem na naszych relacjach. Nie wszyscy rozumieją, że nie wynika to z naszej złej woli. Nasz mózg tak działa, że łatwo ulega przebodźcowaniu. Gdy dopływa do niego zbyt wiele informacji, zdarza nam się o czymś zapomnieć.
Hiperskupienie a utrata poczucia czasu
Omawiając najczęstsze problemy osób z ADHD, nie sposób pominąć problemów związanych z kontrolowaniem czasu. Potrafimy oddawać się bez reszty jakiemuś zajęciu, np. przygotowywaniu raportu, pisaniu tekstu, przez co spóźniamy się odebrać dziecko ze szkoły. Choć hiperskupienie ułatwia nam życie zawodowe i chcemy je w pełni wykorzystać, to cierpią na tym inne sfery.
Potrzeba poczucia sensu w wykonywanych zadaniach
Mając ADHD, angażujemy się w to, co czujemy. Jeśli coś uważamy za bezsensowne i nudne, nie chcemy zajmować się tą kwestią. Trudno nam się do tego “zmusić”. Natomiast zadania, w których widzimy sens, stają się dla nas pociągające.
Jak przekuć cechy ADHD w zalety?
Przyglądając się różnym trudnościom, które towarzyszą nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, można zauważyć, że wiele cech udaje się przekuć w zalety. Hiperskupienie pozwala nam tworzyć rzeczy wielkie. Angażując się w ważne inicjatywy, możemy sprawdzać się w roli działaczy społecznych. Skupianie się jednocześnie na jednej czynności jest tak naprawdę zdrowe. To multitasking pozostaje niezgodny z ludzką naturą. Niestety w wielu sytuacjach pojawia się konieczność dostosowania do neurotypowego otoczenia. Pomóc może w tym psychoterapia poznawczo-behawioralna, techniki mindfulness i wykształcenie dobrych nawyków.
Magdalena Kukurowska – copywriterka psychologiczna z wieloletnim doświadczeniem, która z zainteresowaniem zgłębia motywy ludzkich działań.
Bibliografia:
- Honos-Webb L.; Dziecko z ADHD: jak ujarzmić nadmierne pokłady energii; Wydawnictwo Helion, 2008
- Leer K.; ADHD: mózg łowcy i inne supermoce; Znak Literanova, 2022